Blog

Pojawiają się coraz to nowe rozwiązania, które mają nam pomóc, aby żyć bardziej funkcjonalnie i łatwiej. Tak jest właśnie ze smartfonami - w większości przypadków zastępują nam komputer, tablet, a nawet sklep czy urząd, bo przecież nie wychodząc z domu możemy zrobić zakupy czy złożyć wniosek w danej sprawie przez Internet. Po całym dniu intensywnej pracy na telefonie w końcu przychodzi moment, w którym trzeba go podłączyć do prądu. No właśnie, podłączyć. A co, gdyby wystarczyło go tylko położyć na danej powierzchni bez konieczności szukania kabla? Jest to możliwe już od kilku lat i obecnie ładowarki indukcyjne cieszą się coraz większą popularnością. Oczywiście, jak każde rozwiązanie, mają swoje zalety i wady. Właśnie temu poświęcimy nasz artykuł, który z pewnością przyda się niejednej osobie, zastanawiającej się, czy zakup takiego urządzenia będzie dobrym rozwiązaniem!

Zalety ładowania indukcyjnego

Z pewnością tego typu sprzęt jest to duża gratka dla prawdziwych miłośników wszelkiego rodzaju technologii i gadżetów. Przyjrzyjmy się jednak bliżej temu, co oferuje nam ładowarka indukcyjna:

• Poręczny rozmiar – zajmuje niewiele miejsca, dzięki czemu z powodzeniem może znaleźć się na niewielkim stoliku nocnym czy też komodzie.
• Wygoda użytkowania - nie musisz szukać kabla z odpowiednim wejściem, aby móc ładować smartfon. Wystarczy go położyć w odpowiednim miejscu i gotowe!
• Atrakcyjny design – z racji tego, że jest to zazwyczaj niewielkich rozmiarów płytka, nie będzie ona szpeciła w żaden sposób wystroju, a raczej wtopi się w otoczenie.
• Komfortowy dostęp do telefonu w każdym momencie – to kolejna zaleta, bo nie musisz szukać gniazdka, aby podłączyć adapter czy też go odłączyć.
• Kompatybilność - każdy telefon, w którym została zamontowana technologia Qi może bez problemu ładować smartfon indukcyjnie. Znika więc problem z szukaniem odpowiedniego kabla z dopasowanym wejściem.
• Wysoki poziom bezpieczeństwa - wszystkie możliwe przewody mieszczą się w środku tego niewielkiego urządzenia, co z pewnością jest ogromną zaletą.

Wady ładowarek indukcyjnych

Do tych najbardziej uciążliwych wad z pewnością można zaliczyć dłuższy czas ładowania. Wiele osób przyzwyczaiło się już do opcji Quick Charger, przez co nawet w 15 minut można było uzyskanie paska baterii na poziomie 40-50%. W tym przypadku nie będzie to raczej możliwe. Drugą wady z pewnością jest mniejsza swoboda korzystania z telefonu w trakcie napełniania się ogniw. Co prawda, podniesiesz smartfon, jednak nie będzie on wtedy podłączony do prądu. Do minusów indukcji należy również fakt, że urządzenie to osiąga wysokie temperatury przez wytwarzające się pole magnetyczne.